9 cze 2010
20 maj 2010
19 maj 2010
29 kwi 2010
21 kwi 2010
20 kwi 2010
15 kwi 2010
Jestem wolny.
Jestem jednym z niewielu ludzi wolnych w tym kraju przezroczystego
zniewolenia, zniewolenia pokrytego
niechlujnie lakierem nowoczesności. Walczyłem długo i bezkrwawo o tę marną
wolność osobistą.
Walczyłem o moją wolność z pokusami, z ambicjami i z głodami, które wszystkich
gnają na osie; rzeźniom. Ku niby nowoczesnym rzeźniom godności ludzkiej, honoru i czegoś tam jeszcze, o czym
dawno zapomnieliśmy.
Jestem wolny i
sam. Bo samotność jest ceną za ten mój
niewielki luksus. Wyzwoliłem się na ostatnim okrążeniu, kiedy już gołym okiem
widać metę. Jestem wolnym anonimem. Moje wzloty i upadki odeszły w czapkach-niewidkach,
moje sukcesy i grzechy pożeglowały w
korwetach-niewidkach
i moje filmy oraz książki poleciały w przepaść w sejfach-niewidkach.
Jestem wolnym
anonimem.
Zapalę
sobie wobec tego jeszcze jednego papierosa. Na pusty żołądek.
cytat pochodzi z Małej Apokalipsy Tadeusza Konwickiego
poniżej plakat do filmu nie_obecny, praca grupowa, V rok ed. art. UP
10 kwi 2010
7 kwi 2010
2 kwi 2010
Subskrybuj:
Posty (Atom)